Serwantka czy witryna?

Często są mylone, a ich przeznaczenie nieco się różni.

Wspomnienia z dzieciństwa związane z przeszkloną szafką? Coroczne wyciąganie stosów porcelanowych figurek, dekoracyjnych talerzy i ciężkich dla dziecięcej ręki kryształów. Miska z pianą, gruby ręcznik i cały dzień w krainie baśni. Z pianowej kąpieli wyłaniała się gęślarka, biały koń z utrąconą nogą, talerze w porcelitu i najważniejsze – kryształy, duma PRL-owskiego domu.

Witryna w domach naszych rodziców często gościła rodowe skarby, które obecnie nieśmiało wracają do mieszkań nowego pokolenia. Ich odpowiednim miejscem na ekspozycję jest witryna. Szafka z przeszklonym frontem, której przeznaczeniem jest pokazanie wspomnień zamkniętych w przedmiotach, jest obecnie w kręgu zainteresowania wielu miłośników stylowych wnętrz. Chcemy pokazać nasze korzenie, ale również tworzące się kolekcje. Bo witryna to opowieść, która rozpoczyna się w XVIII wieku. To w czasach panowania Ludwika XVI, okresie klasycyzmu, pojawiła się witryna. Gromadziła rodową porcelanę i cenne rzeźby, prezentując status jej właściciela. To wolno stojąca szafka, o zdobieniach nawiązujących do epoki, była pierwotnie kabinetem – meblem o niedużych rozmiarach, z dużą ilością szuflad, stawianym na stole lub komodzie. Szylkretowe drzwiczki kabinetu, zdobione kością słoniową, hebanem, skrywały za sobą dokumenty, korespondencję i cenne pamiątki.

Z biegiem czasu kabinety miały coraz bardziej dekoracyjną oprawę, nierzadko wysadzaną kamieniami. Ale nie były one przeznaczone do podziwiania przez gości – zdobiły prywatne pokoje oraz sypialnie.

Kabinet Jana III Sobieskiego, zaginiony podczas II wojny światowej

Wyjście kabinetu z pokoju wymogła coraz rosnąca popularność kolekcjonowania pamiątek z podróży oraz chińskiej porcelany. Kolekcjonerzy, szukając miejsca dla swoich skarbów w reprezentatywnym salonie, zmienili przeznaczenie kabinetu. Pojawiły się współczesne witrynki i gablotki. Pełne drzwiczki zostały zastąpione przeszklonymi, a półki lekko przechylono, aby zbiory były korzystnie wyeksponowane.

Równolegle z kabinetem pojawiła się serwantka, która od początku była na widoku. To również wolno stojąca szafka, ale jest oszklona z trzech stron. Jej przeznaczeniem jest przechowywanie ozdobnego szkła, porcelany, sreber oraz przedmiotów związanych z zastawą stołową. Tylka ścianka serwantki jest najczęściej lustrzana. Mebel służył do prezentacji przedmiotów, które można oglądać z trzech stron, a nawet z tyłu, dzięki lustrzanemu odbiciu. Początkowo serwantka był małym kredensowym stoliczkiem, na który były odkładane potrawy. Jej nazwa wywodzi się od francuskiego słowa servante – serwis, zastawa stołowa.

Tradycyjna serwantka

Dzisiaj różnice pomiędzy witryną a serwantką są zacierane – każdy mebel z przeszklonym frontem jest nazywany witryną. Podobnie jak meble z przeszklonymi trzema ścianami. Nowoczesna witryna biała idzie również z duchem czasu, jeśli chodzi o stylistykę. Odchodzimy od bogato zdobionych mebli – wystarczają nam białe witryny w stylu skandynawskim czy meble, które łączą w sobie funkcję kredensu oraz witryny. Te ostatnie bardzo dobrze sprawdzają się w jadalni, gdzie możemy przy okazji wyeksponować talerze dekoracyjne, co pierwotnie czyniła serwantka.

Witryna w stylu angielskim Malis/ fot. meblarnia.com.pl

Rozmiary witryny są również podlegają negocjacji. We większych pomieszczeniach imponująco będą wyglądały duże witryny stylowe.

Witryna w styly wiktoriańskim Sofi/ fot. meblarnia.com.pl

Jeśli nasza kolekcja jest w jednej palecie kolorystycznej, można rozważyć zamówienie witryny o kontrastowych plecach.

Witryna Fryderyka/ fot. meblarnia.com.pl

Aby dodać lekkości, biała witryna w stylu skandynawskim jest stawiana na charakterystycznych nóżkach, które są widziane w skandynawskich komodach.

Witryna w stylu skandynawskim Nastia/ fot. meblarnia.com.pl

W mniejszym salonie sprawdzi się niska witryna, która może stać się szafką pod telewizor.

Biała witryna w styly wiktoriańskim Sofi/ fot. meblarnia.com.pl

Ogólnie największą popularnością cieszą się białe witryny do salonu, z ich kolorystycznymi wariacjami, najczęściej w kolorze ecru. Złamać dominację bieli ma szansę szara witryna. To kolejny kolor, który wychodzi z kąta, zaraz po granatowym, o którym warto sobie przypomnieć, skoro już nie zdobi szkolnych mundurków.

Zobacz inne stylowe witryny w naszej ofercie.